piątek, 25 maja 2012

Powstrzymać siostrę

Po wspomnianym w poprzednim wpisie teście poczułem się bardzo zmęczony. Nawet nie samym testem, bo nie był wymagający, ani długi, ale nieprzespaną nocą i dużą odległością pokonaną na nogach. Ciężko powiedzieć jak poszło. Na kilka pytań nie byłem pewien odpowiedzi i ciężko powiedzieć czy dobrze je wytypowałem. Było kilka pytań otwartych - te poszły mi najlepiej.

Jestem, w domu i jest inaczej, zupełnie inaczej. Znalazłem świetny kontakt zarówno z mamą, jak i tatą. Dużo rozmawialiśmy. Tata, mimo moich protestów wcisnął mi stówę. Nie chciałem przyjmować, bo wystarcza mi to co mam, a wiem, że utrzymanie domu kosztuje.

Jak zwykle były rozmowy o polityce i jak zwykle nie potrafiliśmy dojść do konsensusu, ale tym razem były argumenty i szacunek do drugiej osoby.

Wieczorem rozmawiałem na temat handlu i doszliśmy do wniosku, że sami moglibyśmy czymś handlować. Handel nie jest jednak wygodnym słowem, bo to będzie bardziej usługa. Po kilku godzinach rozważań, zatwierdziliśmy nasz plan i pierwszym moim zadaniem będzie zbadanie rynku zbytu na naszą ofertę. Z przyczyn oczywistych więcej powiedzieć nie mogę.

Dowiedziałem się wielu faktów na temat mojej siostry. Podobno na dobre rozstała się ze swoim chłopakiem, wszystkie pieniądze, które zarobiła w wakacje, przepuściła w ciągu dwóch miesięcy, nie uczy się, z góry zakłada, że weźmie warunek z ważnego przedmioty. Wydaje wszystkie pieniądze na rozrywkę(kino, itp), już w połowie miesiąca wydała wszystko co miała zaplanowane na cały miesiąc i zaczęła pożyczać... Bardzo mnie to niepokoi, koniecznie muszę z Nią pogadać, bo jak tak dalej pójdzie, to szybko skończy te studia i skończy nieciekawie. Z drugiej strony, jeśli nie nauczy się na błędach, to dalej będzie olewać wszystko, jak się tylko da. To jej życie i to Ona decyduje, ale w końcu to młodsza siostra i powinienem coś zrobić.

Do Mojego miasta wracam za jakieś siedem godzin. Będę miał bardzo aktywny dzień, więc powinienem już pójść spać. Dobranoc!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za zainteresowanie moim blogiem :)