czwartek, 19 grudnia 2013

Wigilia++

Witajcie, dawno tu nie pisałem. Od ostatniego postu minęły jakieś 3 tygodnie. Jak zwykle, przez ten czas spotykały całkiem nienormalne sytuacje.

Możecie nazwać mnie super niekonsekwentnym człowiekiem, ale wybaczyłem B. Nie będę się tłumaczył dla czego, wiem, że nikogo nie przekonam;-)

W pracy idzie całkiem fajnie, ale na studiach już całkiem beznadziejnie. Mam coraz większe zaległości i nie widzę rozwiązania jak rozwiązać bieżącą sytuację. Jutro powinienem oddać duży projekt, niestety tak się składa, że robię kolejną imprezę...

No właśnie, jak co roku planuję zrobić wigilię. Tym razem powstało jeszcze więcej uszek, niż w zeszłym roku - około 320. Kupiłem choinkę, opłatki, i tonę innych rzeczy. Na szczęście nie byłem jedyną osobą, która wydawała na ten cel pieniądze.

Jestem bardzo ciekaw ile przyjdzie osób. Zarezerwowałem nawet specjalną salkę! Z roku na rok przychodzi coraz więcej ludzi. Wigilia w takiej formie to strzał w dziesiątkę!

Wkurza mnie S. którzy ostatnio nie przychodzi na imprezy. Odizolował się od naszego towarzystwa. Od kiedy zamieszkał ze swoją dziewczyną stał się strasznie dziwny. Kobieta zrobiła z niego pantofla. Podejrzewaliśmy, że może Ją zaciążył, ale szybko znaleźliśmy dowód obalający tą tezę. Ciekawe, czy kiedykolwiek dowiem się o co chodzi.

Wziąłem urlop na święta. W piątek, po raz ostatni w tym roku, idę do pracy. Chciałbym spędzić trochę czasu na wsi. Brakuje mi mojej sielanki.

Wybaczcie, ale muszę kończyć, potrzebuję snu.

1 komentarz:

  1. Wigilia w dużym gronie to świetny pomysł. Co do walczenia o kogokolwiek nie będę się wypowiadał, mam swoje zdanie i tyle. Ale... Jednak wydaje mi się, że czas najwyższy ustalić priorytety. Nie zrozum mnie źle ale studia to ważna sprawa i takie bagatelizowanie nigdy nie wyszło nikomu na dobre.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zainteresowanie moim blogiem :)